aaa4
Początkujacy
Dołączył: 16 Kwi 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:05, 08 Maj 2018 Temat postu: Manicure Ursynów |
|
|
kalamarz; jego zawartosc wylala sie na dywan, na ktorym pewnego razu przez cale popoludnie kochal
sie z Larissa. Wciaz czul jej smak, a na samo wspomnienie palce mechanicznie uniosly si^ do ust.
Stal tak z zamknietymi oczami na srodku pokoju i skupial sie na tym, by zaczerpnac powietrza. Potem
jeszcze raz. I jeszcze. Za kazdym wdechem czul sie tak, jakby pluca napelnial mu ogien.
Kiedy otworzyl oczy, przekonal sie, ze nic sie nie zmienilo. Nie stala przed nim zadna kobieta, ktora
przyzywalaby go kusicielskim gestem. Nie znalazl sie nagle w slonecznym pokoju pelnym smiechu,
ze stolem zastawionym posilkiem dla dwojga. Odeslala go, a smiech, ktory tak go kiedys radowal,
teraz brzmial szyderczo.
Znow rozejrzal sie wokolo i gleboko wciagnal powietrze, lecz nie poczul nawet sladu jej perfum.
Zamiast tego wyczul smrod zepsutego pozywienia i delikatny odor brudu. Sam by nim przesiakl,
gdyby ta... kobieta... nie umyla go.
Na to wspomnienie czlonek jeszcze teraz sie poruszyl; Alaryk przeklal swoje glupie cialo. Glupie i
nielojalne. Dotykala go bardzo [link widoczny dla zalogowanych]
lagodnie, ale przeciez umiala byc i szorstka, nie zapomnial tego.
Nawet nie zapytal, jak ma na imie.
Czy to wazne? Nie poslal po nia i nie chce jej, niezaleznie od zachowania zdradzieckiego fiuta.
Siegnal pod wiazane sznurkiem spodnie i uszczypnal sie mocno w udo; lzy naplynely mu do oczu, a z
gardla wyrwal sie jek. Uszczypnal jeszcze raz, tak mocno, ze pewnie zostanie mu siniak.
Biurko juz sprzatnieto. To pewnie ona. Poczul tepy gniew i podszedl blizej z zamiarem rozrzucenia
schludnych stosikow, w ktore ulozyla dokumenty, jednak w ostatniej
chwili powstrzymal reke na widok tacy z mlekiem i chlebem, o ktorej wczesniej wspomniala. W
zoladku mu zaburczalo; polozyl dlon na brzuchu. Czerstwy chleb i mleko jeszcze niedawno
przyprawilyby go o wymioty, ale [link widoczny dla zalogowanych]
teraz wydawaly sie najwspanialszym posilkiem w zyciu.
Rzucil sie na jedzenie, zapominajac o dobrych manierach i wycierajac usta wierzchem dloni. Zjadl
niewiele, kiedy zoladek zaprotestowal i Alaryk musial stlumi
Post został pochwalony 0 razy |
|